11 głów i 11 głosów pracowało nad powstaniem przeboju lata 2016!
W 20 minut napisaliśmy 27 zwrotek, po czym 40 minut je przepisywaliśmy, żeby wspólnie odśpiewać cały prawie10 minutowy utwór!
Folkowisko ponad wszystko!
I baby i chłopy rzucają roboty
Do Gorajca jadą z fantazją i swadą
Tu na Folkowisku najpierw jest śpiewanie
A dopiero potem wsuwa się śniadanie
A na Folkowisku takie są zwyczaje
Kto się kładł ostatni nieraz pierwszy wstaje
Zjadłem ja śniadanie ale ciężko było
Głowa wciąż bolała, wszystko się kręciło
Wszystko się kręciło po oberkach nocnych
Po szklaneczce bimbru, alkoholach mocnych
Oberek oberek poleczka kujawiak
Wszystko się tańczyło byleby do rana
Oj ten ranek ranek, żeby już przeminął
Żeby było fajnie z folkową rodziną
Z folkową rodziną przy ogniu siądziemy
Wspólnie zaśpiewamy, znowu wypijemy
Pieśniczki śpiewamy, piwkiem popijamy
Razem nam wspaniale nie nudzim się wcale
Jak już pośpiewamy to znów się zbieramy
I potańcujemy, potem konia zjemy
Bimbrem zapijemy nic więcej nie chcemy
Bo czas gładko mija gdy cna kompanija
Gosposiu z Dąbrówki nalej kieliszeczka
Nic nie grzeje bardziej niż twa naleweczka
Jak słoneczko świeci to się cieszą dzieci
Dorośli się bawią i głupoty prawią
Czy to słońce świeci czy to deszczyk pada
Buszuje wokoło dzieciarni gromada
Kiedy deszczyk leje to każdy się śmieje
Bo razem w stodole albo i przy stole
Kasia Chodoń uczy nas białego śpiewu
Niebo się zachmurza, pracujemy w biegu
Choć warsztaty śpiewu wcale się nie dłużą
Boję się czy namiot nie odfrunął z burzą
Czy mały czy duży nie boi się burzy
Bo gdy Folkowisko to pasuje wszystko
Czy to gromy z nieba, czy to koniec świata
Ale nie, to tylko motolotnia lata
Czeszki widokówki po dwa zlatki dają
Chodzą na bosaka dużo wdzięku mają
Ale kto tam idzie? to pan zielarz Zbyszek
On ci dziecko powie jak wygląda mniszek
Święty Mikołaju, po co mi prezenty
Kiedy twa orkiestra daje tu koncerty
Na scenie Mikołaj nas tutaj rozgrzewa
Patrzcieże jak pięknie on dla nas zaśpiewa
Chodzimy po wodzie, po lesie biegamy
Tańczymy do świtu, nie odpoczywamy
Śpimy tu niewiele w piątek czy w niedzielę
Czasu przecież szkoda gdy wspólna przygoda
A starszyzna przyzna, że piękna Ojczyzna
A nasza tradycja piękna jak Galicja
Przyjechał z Podlasia po drodze do Lwowa
Ale w swoim sercu Gorajec zachowa
autorzy tekstu:
Justyna Popławska
Arkadiusz Bacior
Julia Szawiel
Tomasz Zalewski
Urszula Wencel
Iwona Zabawa
Weronika Ratajska
Joanna Kustwa
Kasia Michalczuk
Marysia Sokołowska
Jaga Szeptalin
mel. "Jechołem od Iłży" z repertuaru Józefa Myszki z Błazin
Przyśpiewki z poprzednich lat:
2015
2014